Konkurs TCS w Oberstdorfie zakończył się dla niego dramatycznie. W drugiej serii upadł przy lądowaniu kilkukrotnie przekoziołkował i uderzył głową o zeskok. Ze skoczni ewakuowano go na noszach z założonym kołnierzem ortopedycznym.
Blog w całości poświęcony zimowym skokom narciarskim mężczyzn. Zawiera opisy najnowszych konkursów, składy reprezentacji, aktualne klasyfikacje...
sobota, 31 grudnia 2011
Tom Hilde prawdopodobnie nie poleci już w tym sezonie
Konkurs TCS w Oberstdorfie zakończył się dla niego dramatycznie. W drugiej serii upadł przy lądowaniu kilkukrotnie przekoziołkował i uderzył głową o zeskok. Ze skoczni ewakuowano go na noszach z założonym kołnierzem ortopedycznym.
piątek, 30 grudnia 2011
TCS w Oberstdorfie (30.12), czyli "Austriacy kontra reszta świata"
Skoczkowie skakali według systemu KO. Polega on na tym, że skacze się "w parach", tzn. zawodnik, który zajął pierwsze miejsce w kwalifikacjach skacze z tym, który zajął 50., osoba z drugiego miejsca z tą, która miała 49., itd. Do drugiej serii przechodzi 25 skoczków, którzy pokonali swoich przeciwników oraz 5 "lucky loserów", którzy przegrali w bezpośredniej rywalizacji, ale osiągnęli najlepsze wyniki.
O 16:30 rozpoczął się konkurs i swoje skoki oddało 34 zawodników, ale z powodu gęstego śniegu jury zdecydowało, żeby pierwsza seria rozegrała się od nowa. Większość zawodników odetchnęła z ulgą, ponieważ nawet ci najlepsi nie poradzili sobie z pogodą.
Dzisiaj skoki były bardzo różne, od tak krótkich jak 90,5 m Johana Remena Evensena do 137,5 m Gregora Schlierenzauera. Dla porównania rekord skoczni w Oberstdorfie to 143,5 m.
Zwyciężył Gregor Schlierenzauer. Poszybował na 133 m i 137,5 m. Pokonał rywali o ponad 18 punktów. W takiej formie nie jest wykluczone, że to właśnie on wygra kolejne konkursy TCS.
Drugą pozycję zajął lider tego sezonu - Andreas Koffler. Oddał dwa świetne skoki: 131 m i 133,5 m.
Na najniższym stopniu podium znalazł się Thomas Morgenstern ze stratą 0,9 pkt. do drugiego miejsca. Wylądował na 128 m i 128,5 m.
wtorek, 27 grudnia 2011
MP w Wiśle (26.12), czyli żadnej niespodzianki
Zwyciężył Kamil Stoch, chociaż w 1. serii oddał słabszy skok na odległość 123,5 m, w 2. serii poszybował aż na 136 m, ustanawiając nowy rekord skoczni.
Na drugim miejscu uplasował się Piotr Żyła. Skakał bardzo równo, wylądował na 130 m i 129 m.
Na najniższym stopniu podium znalazł się Stefan Hula. Osiągnął 118 m i 123 m.
niedziela, 18 grudnia 2011
PŚ w Engelbergu (18.12), czyli jesteśmy dumni ze Stocha
Czwarte zwycięstwo w tym sezonie odniósł Andreas Koffler. Jego pierwszy skok to 135 m, a drugi - 138 m - był najdłuższym podczas całych zawodów.
Na drugim miejscu znalazł się Kamil Stoch. Po 129 m w 1. serii zajmował dopiero 9. lokatę. W finale poszybował aż na 137 m i awansował w klasyfikacji konkursu.
Na najniższym stopniu podium uplasował się Anders Bardal. Skoczył 131,5 m i 135 m.
PŚ w Engelbergu (17.12), czyli niesamowite loty Bardala i Kocha
Zwyciężył Anders Bardal. Po 130,5 m w pierwszej serii był wiceliderem, ale po niesamowitym skoku na 133 m nie miał sobie równych.
Na drugim miejscu uplasował się Martin Koch. Po 134,5 m w 1. serii znajdował się na 4. pozycji, a w finałowej serii poszybował na odległość 131,5 m.
Na najniższym stopniu podium znalazł się Thomas Morgenstern, chociaż po pierwszym skoku na 128,5 m zajmował 8. lokatę. Lot, dzięki któremu awansował to 129,5 m.
niedziela, 11 grudnia 2011
PŚ w Harrachovie (11.12), czyli Freitag odleciał rywalom
Pierwsze zwycięstwo w PŚ zaliczył Richard Freitag. Już po 1. skoku - 129 m pokonał rywali. W 2. serii poszybował aż 137,5 m i była to najdłuższa odległość podczas całych zawodów.
Na drugim miejscu uplasował się Thomas Morgenstern. Oddał dwa niesamowite skoki - 129,5 m i 136 m. To jego drugie podium w tym sezonie.
Na najniższym stopniu podium znalazł się Severin Freund. Po 1. serii (126,5 m) był na 6. miejscu, ale dzięki dobremu wynikowi w finale (130 m) awansował do ścisłej czołówki.
sobota, 10 grudnia 2011
PŚ w Harrachovie (10.12), czyli Norwegowie pokonali rywali
Na drugim miejscu znaleźli się Austriacy, którzy zwykle nie mają sobie równych. W ich drużynie najlepiej poradził sobie Thomas Morgenstern - 139 m i 131 m. Dobre skoki oddali też Andreas Koffler (131,5 m, 133 m) oraz Gregor Schlierenzauer (132 m, 124).
Na początku najniższy stopień podium zajmowali Japończycy, po pierwszej serii Niemcy, a później nawet Polacy. Ostatecznie na trzeciej pozycji uplasowali się Słoweńcy. Skakali nie za daleko, aczkolwiek to wystarczyło. Jernej Damjan miał najlepszy wynik - 124 m i 133,5 m. Peter Prevc (130 m, 125,5m) i Robert Kranjec (121,5 m i 130,5 m) zaliczyli całkiem dobre skoki. Najsłabiej wypadł Jure Sinkovec (122 m, 126,5 m).
niedziela, 4 grudnia 2011
PŚ w Lillehammer (04.12), czyli trzecie zwycięstwo Kofflera
Trzeci raz w tym sezonie zwycięstwo odniósł Andreas Koffler. W pierwszej serii oddał skok na odległość 125,5 m, a w drugiej na 129 m.
Drugie miejsce zajął ex aequo Anders Bardal, który skoczył 125 m i 140,5 m, co było najdłuższą odległością w tych zawodach oraz Severin Freund z dwoma udanymi wynikami - 132 m i 124 m.
sobota, 3 grudnia 2011
Klasyfikacja PŚ (03.12.11)
1. Andreas Koffler - 200 pkt.
2. Gregor Sclierenzauer - 120 pkt.
3. Kamil Stoch - 110 pkt.
4. Richard Freitag - 109 pkt.
5. Roman Koudelka - 95 pkt.
6. Thomas Morgenstern - 82 pkt.
7. Ansi Koivuranta - 56 pkt.
8. Lukas Hlava - 45 pkt.
9. Severin Freund - 43 pkt.
10. Anders Bardal - 40 pkt.
11. Piotr Żyła - 36 pkt.
To nie są najaktualniejsze informacje. Kliknij , aby zobaczyć aktualną klasyfikację PŚ.
2. Gregor Sclierenzauer - 120 pkt.
3. Kamil Stoch - 110 pkt.
4. Richard Freitag - 109 pkt.
5. Roman Koudelka - 95 pkt.
6. Thomas Morgenstern - 82 pkt.
7. Ansi Koivuranta - 56 pkt.
8. Lukas Hlava - 45 pkt.
9. Severin Freund - 43 pkt.
10. Anders Bardal - 40 pkt.
11. Piotr Żyła - 36 pkt.
To nie są najaktualniejsze informacje. Kliknij , aby zobaczyć aktualną klasyfikację PŚ.
PŚ w Lillehammer (03.12), czyli Stoch wskoczył na podium
Dzisiaj odbył się konkurs indywidualny PŚ w Lillehammer. Możemy go zaliczyć do bardzo udanych.
Już drugi raz w tym sezonie zwyciężył Andreas Koffler. Jego pierwszy lot - 105 m był najdłuższym podczas całych zawodów, a oprócz tego stał się nowym rekordem norweskiej skoczni. Austriak drugi skok miał także udany - 98 m.
Na 2. miejscu znalazł się Richard Freitag - 95,5 m i 103,5 m. Było to jego pierwsze podium w Pucharze Świata.
Na najniższym stopniu podium uplasował się Kamil Stoch. Po pierwszej serii, w której skoczył 90 m, zajmował 11. miejsce ex aequo z Simonem Ammannem. W finałowej rozgrywce poprawił swój rezultat skokiem na odległość 96 m.
Subskrybuj:
Posty (Atom)