niedziela, 25 marca 2012

MP w Zakopanem (25.03), czyli Stoch obronił tytuł mistrzowski


   Dzisiaj odbył się konkurs indywidualny MP w Zakopanem. To dla polskich zawodników ostatnie zawody w tym sezonie.
   Mistrzem Polski został ponownie Kamil Stoch. Nasz najlepszy skoczek, rozgromił rywali, szybując na 135 m i 133 m. Łącznie zebrał 285,9 pkt. Zwyciężył z przewagą około 35 pkt.
   Na drugim miejscu uplasował się Bartłomiej Kłusek. W pierwszej serii popisał się lotem na odległość aż 133,5 m. W finale osiągnął jedynie 119 m.
   Na najniższym stopniu podium, ze stratą 0,4 pkt. do Kłuska, stanął Dawid Kubacki. Skoczył na 120,5 m i 131,5 m.

sobota, 24 marca 2012

MP w Zakopanem (24.03), czyli złoty medal dla AZS Zakopane

   Dzisiaj odbył się pierwszy konkurs MP w Zakopanem. Najdalej poszybował Maciej Kot 136,5 m.
   Ekipa AZS Zakopane I zwyciężyła w rywalizacji drużynowej. Świetnie poszło Maciejowi Kotowi - 136,5 m i 132 m. Kamil Stoch dwukrotnie lądował na 131 m, Andrzej Zapotoczny na 126 m i 134,5 m, a Krzysztof Miętus na 128,5 m i 123,5 m. Łącznie zgromadzili 1059,5 pkt.
    Drużyna TS Wisła Zakopane I uplasowała się na drugim miejscu. Do wygranej zabrakło im około 146 pkt. Najmocniejszy punkt stanowił Klemens Murańka, który osiągnął 123 m i 124 m. Dawid Kubacki uzyskał 124 m i 117 m, Marcin Bachleda 117 m i 122,5 m, a Łukasz Rutkowski 118 m i 119 m.
   Na najniższym stopniu podium znalazł się zespół KS Wisła Ustronianka I. Po pierwszej serii zajmowali odległą lokatę, z powodu dyskwalifikacji Tomasza Byrta, który nie zgłosił się do kontroli kombinezonu. Najlepiej spisali się Aleksander Zniszczoł - 135 m i 126,5 m, oraz Piotr Żyła - 127 m i 127,5 m. Rafał Śliż oddał skok na 117 m i 121 m, a Tomasz Byrt na 119 m i 129 m.

niedziela, 18 marca 2012

Kamil Stoch po konkursie PŚ w Planicy (18.03)

Wideo: Wypowiedź Kamila Stocha po ostatnim konkursie w sezonie 2011/2012 - PŚ w Planicy

Anders Bardal zdobywcą Kryształowej Kuli, czyli podsumowania czas zacząć


"Zdobycie Kryształowej Kuli, czyli złapanie narciarskiego boga za nogi."
Sebastian Szczęsny (11.03.2012)

   Kryształową Kulę dostał Anders Bardal, zgromadził łącznie aż 1325 pkt. W trzecim i ostatnim konkursie PŚ w Planicy przypieczętował swoje zwycięstwo. Oddał przeciętny skok na odległość 177 m i został sklasyfikowany na 23. pozycji.
   Norweg w tym sezonie startował we wszystkich 25 konkursach. W siedemnastu plasował się w czołowej dziesiątce. Na podium stawał dwanaście razy, w tym trzykrotnie na jego najwyższym stopniu.

Bardal był tak szczęśliwy, że zjechał na plecach po zeskoku :)

   Srebrny medal Pucharu Świata zdobył Gregor Schlierenzauer. Na trzecim miejscu uplasował się Andreas Koffler.
   A gdzie Kamil Stoch? na wysokiej piątej lokacie. Oczywiście bardzo liczyłam na podium dla naszego skoczka, a zabrakło do tego naprawdę niewiele. Polak zebrał aż 1078 pkt.

Rzut oka na czołówkę klasyfikacji generalnej:
Lp.
Zawodnik
Kraj
Pkt.
1
BARDAL Anders
Norwegia
1325
2
SCHLIERENZAUER Gregor
Austria
1267
3
KOFLER Andreas
Austria
1203
4
ITO Daiki
Japonia
1131
5
STOCH Kamil
Polska
1078
6
FREITAG Richard
Niemcy
1031
7
MORGENSTERN Thomas
Austria
1014
8
FREUND Severin
Niemcy
857

   Przed dzisiejszymi zmaganiami, w klasyfikacji generalnej Bardal miał 100 pkt. przewagi nad Gregorem Schlierenzauerem. To bardzo "wygodna" liczba punktów, ponieważ Norweg nie osiągnąłby Kryształowej Kuli tylko wtedy, gdyby znalazł się na ostatnim miejscu w konkursie i gdyby Schlieri wygrał w tej rywalizacji. Ta sytuacja wydaje się jednak zbyt nieprawdopodobna, dlatego Bardal właściwie już w piątek cieszył się ze zwycięstwa w ogólnej klasyfikacji.



   Małą Kryształową Kulę za PŚ w lotach zdobył Robert Kranjec. Słoweniec miał 355 pkt. Na drugiej pozycji był Martin Koch z 302 pkt. Na najniższym stopniu podium stanął Simon Ammann. Szwajcar zgromadził 278 pkt.
   Trzeba przyznać, że to podium jest w pełni zasłużone. Zdecydowanie to właśnie ci trzej zawodnicy są najlepszymi lotnikami tego sezonu. Chociaż, do tego grona dorzuciłabym jeszcze Daiki Ito, który naprawdę ma ogromny talent i potrafi odlecieć niesamowicie daleko.

Ponownie rzut oka, ale tym razem na klasyfikację PŚ w lotach:
Lp.
Zawodnik
Kraj
Pkt.
1
KRANJEC Robert
Słowenia
355
2
KOCH Martin
Austria
302
3
AMMANN Simon
Szwajcaria
278
4
ITO Daiki
Japonia
275
5
BARDAL Anders
Norwegia
212
6
STOCH Kamil
Polska
193
7
MORGENSTERN Thomas
Austria
178
8
SCHLIERENZAUER Gregor
Austria
168


   Najmniej zaskakującą sprawą jest podium Pucharu Narodów. Jak wszyscy wcześniej przypuszczali, zwyciężyli Austriacy, pokonując rywali o około 2400 pkt. Na drugiej pozycji znaleźli się Norwegowie, a na trzeciej Niemcy.
   Szczerze mówiąc, trochę szkoda mi reprezentacji Słowenii, która zajęła czwartą lokatę. Ostatnio latali znakomicie. Polacy wywalczyli sobie szóstą pozycję. Z tyloma młodymi zawodnikami, to całkiem dobry wynik. Przecież Zniszczoł, Kot, Murańka i Miętus to przyszłość polskich skoków! :)

Rzut oka na fragment klasyfikacji PN:
Lp.
Drużyna
Suma pkt.
1
Austria
6935
2
Norwegia
4530
3
Niemcy
4353
4
Słowenia
3412
5
Japonia
2827
6
Polska
2638
7
Czechy
2178
8
Rosja
918

   Koniec sezonu 2011/2012... Obiecałam sobie, że będę często wpadać na bloga, a jak wydarzy się coś ciekawego w świecie skoków narciarskich to zaraz o tym napiszę. 

PŚ w Planicy (18.03), czyli jednoseryjny finał sezonu 2011/2012


   Dzisiaj odbył się trzeci konkurs PŚ w Planicy i zarazem ostatni w tym sezonie. Jury często zmieniało belkę, przez co nie oglądaliśmy bardzo dalekich skoków. Wzmagający się wiatr nie pozwolił na rozpoczęcie finałowego etapu, dlatego zdecydowano się zakończyć zawody po pierwszej serii.
   W rywalizacji indywidualnej, piąty raz w swojej karierze, zwyciężył Martin Koch. Austriak rozgromił rywali lotem na odległość 222,5 m.
   Na drugim miejscu, ze stratą około 17 pkt., uplasował się Simon Ammann. Szwajcar poszybował aż na 212 m.
   Na najniższym stopniu podium stanął Robert Kranjec. Gdy miał skakać, obniżono rozbieg aż o cztery belki w dół. Słoweniec uzyskał 204 m. Dzięki dzisiejszemu sukcesowi udało mu się awansować na dziewiątą lokatę w klasyfikacji generalnej.

sobota, 17 marca 2012

PŚ w Planicy (17.03), czyli Austriacy wygrywają ostatni konkurs drużynowy w tym sezonie



   Dzisiaj odbył się konkurs drużynowy PŚ w Planicy. Warunki atmosferyczne były bardzo korzystne, a mocny wiatr pozwalał naprawdę daleko odlecieć. Najdłuższy skok oddał Robert Kranjec - 231 m. Rekord skoczni wynosi 239 m.
   Zawody zwyciężyli Austriacy. Najmocniejszy punkt zespołu stanowił Gregor Schlierenzauer, który pofrunął na 222,5 m i 218 m. Martin Koch poszybował na 219,5 m i 225 m, a Andreas Koffler na 209 m i 214,5 m. Najsłabiej spisał się Thomas Morgenstern - 186,5 m i 208,5 m.
   Na drugim miejscu, ze stratą około 75 pkt., uplasowali się Norwegowie. Najdalej skakał Bjoern Einar Romoren - 214,5 m i 213,5 m. Rune Velta osiągnął 215,5 m i 203 m, Anders Fannemel 205 m i 192,5 m, a Anders Bardal 190,5 m i 204,5 m.
   Na najniższym stopniu podium stanęli Niemcy. Najlepiej poszło dziś Severinowi Freundowi, który miał 211 m i 223,5 m. Richard Freitag wylądował na 202,5 m i 203 m, Andreas Wank na 200 m i 210 m, a Maximilian Mechler tylko na 187,5 m i 194,5 m.

Matti Hautamaeki kończy karierę (17.03)


   Dzisiejszy konkurs drużynowy PŚ w Planicy to zawody kończące bogatą karierę Matti'ego Hautamaeki'ego. W przerwie między pierwszą a drugą serią oddał swój ostatni lot. Na Letalnicy uzyskał około 190 m. Fin zgodnie z przewidywaniami, po wyjątkowo słabym dla siebie sezonie, postanowił rozstać się z nartami.
"Zdaję sobie sprawę, że oczekuje się tutaj wysokich osiągnięć a ja niestety nie mam już takich możliwości." - mówił.

piątek, 16 marca 2012

PŚ w Planicy (16.03), czyli Słowenia świętuje


   Dzisiaj odbył się pierwszy z trzech konkursów PŚ w Planicy. Zawody przebiegały całkiem sprawnie, a warunki pogodowe sprzyjały zawodnikom. Najdłuższy skok - 227,5 m, oddał Robert Kranjec. Rekord skoczni wynosi 239 m i należy do Bjoerna Einara Romorena.
  W rywalizacji indywidualnej zwyciężył Robert Kranjec. Już pierwszym etapie Słoweniec rozgromił rywali lotem na 227,5 m. Później poszybował na 215 m, przypieczętowując swój sukces.
   Na drugim miejscu uplasował się Simon Ammann. Najpierw poleciał na 212 m i był czwarty. W finale, Szwajcar pofrunął aż na 222 m, dzięki czemu wskoczył na podium.
   Na najniższym stopniu podium stanął Martin Koch. Austriak miał dwa bardzo dobre wyniki - 225 m i 218,5 m. Jednak zabrakło mu kilku punktów do drugiej pozycji, którą zajmował po pierwszej serii.

niedziela, 11 marca 2012

PŚ w Oslo (11.03), czyli "klasyczna loteria"


   Dzisiaj odbył się konkurs indywidualny PŚ w Oslo. Pierwszy etap przebiegł w bardzo trudnych warunkach. Nie wszyscy zawodnicy poradzili sobie ze zmiennym wiatrem. Poza pierwszą trzydziestkę wypadli m.in. Thomas Morgenstern, Roman Koudelka i Lukas Hlava. Najdłuższym lotem może pochwalić się Jaka Hvala - 135,5 m. Dla porównania rekord skoczni wynosi 141 m.
  Zawody wygrał Martin Koch. Austriak, po skoku na 130,5 m, był czwarty. Później osiągnął równie wspaniałą odległość - 130 m. Co ciekawe Koch nie znajdował się w gronie faworytów do zwycięstwa.
   Na drugim miejscu uplasował się Severin Freund. Po 123 m w pierwszej serii zajmował dopiero 10. pozycję ex aequo z Nejcem Dezmanem. Niemiec w finale poszybował aż na 134 m, dało mu to awans w klasyfikacji konkursu.
   Na najniższym stopniu podium stanął Robert Kranjec. Słoweniec wylądował na 121,5 m i osiągnął 9. lokatę. W finale poleciał na 129 m.

czwartek, 8 marca 2012

PŚ w Trondheim (08.03), czyli Ito znowu niezwyciężony i urodzinowy sukces Miętusa


   Dzisiaj odbył się konkurs indywidualny PŚ w Trondheim. Warunki atmosferyczne sprzyjały zawodnikom. Dwukrotnie został pobity dotychczasowy rekord skoczni - 140 m. Najpierw przez Richarda Freitaga - 140,5 m, a później przez Daiki'ego Ito - 141 m.
   Ponownie zwyciężył Daiki Ito. Po locie na 137,5 m w pierwszej serii, był drugi. Zdobył wygraną, dzięki 141 m w drugim etapie. Japończyk wyprzedził Thomasa Morgensterna i Kamila Stocha w klasyfikacji generalnej PŚ. Obecnie znajduje się na 4. pozycji z łączną notą aż 1016 pkt!
   Na drugim miejscu uplasował się Richard Freitag. Na początku pofrunął na 140,5 m i na półmetku zawodów był liderem. Niestety, 133 m nie wystarczyły, aby pokonać Ito.
   Na najniższym stopniu podium stanął Simon Ammann. Szwajcar najpierw poleciał na 132,5 m i był piąty. W finale uzyskał aż 140 m.

niedziela, 4 marca 2012

PŚ w Lahti (04.03), czyli sukces Żyły i Kota, a Ito znowu triumfuje


   Dzisiaj odbył się konkurs indywidualny PŚ w Lahti. Niektórzy zawodnicy, nawet ci ze światowej czołówki, nie poradzili sobie ze zmiennym warunkami atmosferycznymi. Byli to m.in Robert Kranjec, Martin Koch, Tom Hilde, Severin Freund, czy Kamil Stoch. Rywalizacja przebiegała nie do końca sprawiedliwie.
   Zawody zwyciężył Daiki Ito. Japończyk już po 93 m w pierwszej serii był na prowadzeniu. Odległością 92 m tylko potwierdził swoją pozycję.
   Na drugim miejscu uplasował się Anders Bardal. Po skoku na 90,5 m był dziewiąty. Późnej poszybował aż na 96 m. Norweg nadal jest liderem klasyfikacji PŚ i jego przewaga nad Gregorem Schlierenzauerem wynosi teraz 84 pkt.
   Na trzeciej lokacie znalazł się Lukas Hlava. Dzisiaj po raz pierwszy w swojej karierze stanął na podium. Czech poleciał na 90,5 m i 94,5 m.

sobota, 3 marca 2012

PŚ w Lahti (03.03), czyli kawał dobrej roboty


   Dzisiaj odbył się konkurs drużynowy PŚ w Lahti. Rekord skoczni wynosił 98,5 m. Warunki atmosferyczne sprzyjały skoczkom. Całe zawody miały wręcz zaskakujący przebieg.
   Jak (prawie) zawsze zwyciężyli Austriacy. Wszyscy skakali na podobnym poziomie. Thomas Morgenstern poleciał na 90 m i 94 m, Gregor Schlierenzauer na 83,5 m i 94,5 m, Martin Koch 95 m i 89 m, a Andreas Koffler na 96 m i 85 m.
   Na drugim miejscu uplasowali się Niemcy. Najlepiej spisał się Richard Freitag - 97 m i 93,5 m. Severin Freund osiągnął 93 m i 87,5 m, Maximilian Mechler 79,5 m i 91,5 m, a Andreas Wank 80,5 m i 93,5 m
   Na najniższym stopniu podium stanęli Polacy! W pewnym momencie byli nawet liderami. Jest to ich najlepszy występ drużynowy w tym sezonie. Dzisiejszy skład był inny niż zwykle - zabrakło miejsca dla Żyły i Miętusa. Biało-czerwoni oddawali bardzo dobre i równe skoki. Kamil Stoch uzyskał 92 m i 89,5 m, Aleksander Zniszczoł 82 m i 94 m, Klemens Murańka 86,5 m i 88,5 m, a Maciej Kot 86,5 m i 92 m.

Mija rok od ogłoszenia o końcu kariery Adama Małysza

   Dokładnie rok temu Adam Małysz, na MŚ w Oslo, oficjalnie ogłosił swoją decyzję o zakończeniu kariery skoczka narciarskiego. Rozstał się z nartami u szczytu swojej formy i z brązowym medalem MŚ. 26.03.11 roku odbył się benefis Orła w Wisły.


"Ta decyzja zapadła już naprawdę dawno temu. Nie chciałem mówić, dlatego że przygotowywałem się do Mistrzostw Świata. Chciałem mieć spokój i bez takiego szumu dotrwać do Oslo." - mówił.

"Wiedziałem doskonale, ile pracy zajmie mi przygotowanie do Vancouver, tym bardziej do Oslo, więc ta decyzja gdzieś tam była." - kontynuował Polak.

"Myślę, że moja kariera była tak bogata i tak bujna, że z wielką świadomością podjąłem tę decyzję. Zawsze moim marzeniem było ją zakończyć, wtedy jak będę w formie." - ocenił.