piątek, 7 grudnia 2012

Zawieszenie działalności bloga

Z powodu nawału obowiązków i co za tym idzie mniejszej ilości czasu wolnego, jestem zmuszona zawiesić mojego bloga na czas nieokreślony.

sobota, 1 grudnia 2012

PŚ w Kuusamo (30.11), czyli zwycięstwo Niemców i polska porażka


     Wczoraj odbył się drużynowy konkurs PŚ w Kuusamo. Trzeba przyznać, że jego przebieg okazał się dość zaskakujący.
   Z 1104,1 pkt. na koncie zwyciężyli rewelacyjni w tym sezonie Niemcy. Po pierwszej serii byli wiceliderami, ale ostatecznie wywalczyli sobie złoto. Andreas Wellinger spisał się zdecydowanie najlepiej z nich. Poszybował na 137 m i 143 m. Richard Freitag osiągnął najpierw 132,5 m, a później 137,5 m. Severin Freund uzyskał 133 m i 130 m. Nieco słabiej poradził sobie Michael Neumayer  -128 m i 129,5 m.
   Austriacy na półmetku zajmowali 4. pozycję, ale z 1098,8 pkt. udało im się zdobyć 2. miejsce. Najmocniejszym punktem zespołu okazał się Wolfgang Loitzl, który poleciał na 134,5 m i 139,5 m. Gregor Schlierenzauer, po słabym skoku na 128 m, zrehabilitował się znakomitym na 142 m. Thomas Morgesntern wylądował najpierw tylko na 129 m, ale w finale na 135,5 m. Manuel Fettner miał 124,5 m i 132,5 m.
   1064,4 pkt. zebrali Słoweńcy, dzięki temu stanęli na najniższym stopniu podium. Jaka Hvala, czyli jedna z największych niespodzianek tego sezonu. popisał się lotami na 138 m i 137,5 m. Peter Prevc  osiągnął 137,5 m i 135,5 m. Jurij Tepes uzyskał 131,5 m i 128,5 m. Robert Kranjec  oddał skok tylko na 128 m i 104,5 m.

niedziela, 25 listopada 2012

PŚ w Lillehammer (25.11), czyli Polacy nie w formie, za to Schlieri - w jak najlepszej


   Dzisiaj odbył się ostatni konkurs PŚ w Lillehammer. Jego przebieg okazał się dość zaskakujący. Młodzi skoczkowie zaliczyli dobre występy, z kolei niektórym doświadczonym poszło naprawdę słabo. Roman Koudelka został sklasyfikowany dopiero na przed ostatnim miejscu, Andreas Koffler i Martin Koch znaleźli się dopiero w trzeciej dziesiątce. 
   Z 278 pkt. zwyciężył Gregor Schlierenzauer, co dało mu również pozycję wicelidera w klasyfikacji generalnej PŚ. Jego 141 m w pierwszej serii to najdłuższa odległość zawodów. Później poleciał na 137 m, przypieczętowując swoją wygraną.
   Druga lokatę zajął zadziwiający Anders Fannemel, który swój talent ujawnił już pod koniec zeszłego sezonu. Poszybował na 140 m i 134 m. To jego pierwsze podium w karierze.
   Pierwszą trójkę zamknął Thomas Morgenstern. Najpierw wylądował na 135 m. Solidne 134 m w drugim etapie utwierdziło go tylko w kolejnym, po wczorajszym sukcesie. Austriak aktualnie stoi na czele ogólnej klasyfikacji.

sobota, 24 listopada 2012

PŚ w Lillehammer (24.11), czyli wygrana Freunda


   Dzisiaj odbył się drugi konkurs PŚ w Lillehammer. Tym razem zawodnicy rywalizowali indywidualnie. Rekord skoczni należy niezmiennie do Adreasa Kofflera i wynosi 105 m. Pogoda sprzyjała rewelacyjnym wynikom. Najdłuższy skok na odległość 103 m oddał Andreas Wellinger
   Niewielką przewagą punktową zwyciężył Severin Freund. Po 99 m w pierwszej serii Niemiec plasował się na trzeciej pozycji. Awans dał mu znakomity lot na 100,5 m. Dzięki wygranej jest teraz liderem w ogólnej klasyfikacji PŚ.
   Na drugiej pozycji znalazł się Thomas Morgenstern. Najpierw, dzięki 99 m był piąty. Później poszybował aż na 102 m.
   Na najniższym stopniu podium stanął Anders Bardal. Norweg osiągnął dwie bardzo dobre odległości - 98 m i 101 m. Zdobywca Kryształowej Kuli pokazuje, że cały czas jest w doskonałej formie i planuje powtórzyć ubiegłoroczny sukces.

Inauguracja sezonu 2012/2013, czyli PŚ w Lillehammer (23.11)


   Po wielu miesiącach przerwy w zimowych skokach narciarskich, wczoraj odbył się pierwszy konkurs PŚ w tym sezonie. Tym razem rozpoczyna się on w Norwegii, na skoczni w Lillehammer. Wczoraj miały tam miejsce pierwsze w historii mieszane zawody. W rywalizacji wystartowały czteroosobowe drużyny składające się dwóch kobiet i dwóch mężczyzn.
   Z 983,1 pkt. na koncie zwyciężyli świetni Norwegowie. Maren Lundby poszybowała na 101,5 m i 92 m. Tom Hilde osiągnął najpierw trochę słabszy wynik - na 88,5 m. Później zrehabilitował się i skoczył 11 m dalej. Anette Sagen miała 92,5 m, w drugiej serii przy locie na 97, 5 straciła równowagę, mimo to grupa pozostała liderem. Najlepiej poradził sobie jednak ubiegły Mistrz Świata, Anders Bardal - 101,5 m i 99 m.
   Na drugim miejscu uplasowali się Japończycy. Yuki Ito wylądowała na 88 m i 83,5 m, Yuta Watase na 95,5 m i 94 m, Sara Takanashi na 100 m i 92 m, a Taku Takeuchi na 93,5 m i 100 m. Zespół zgromadził 966 pkt.

   67 pkt. mniej zebrali, ku mojemu zaskoczeniu, Włosi. To właśnie oni stanęli na najniższym poziomie podium. Elena Runggaldier poleciała na 91 m i 85,5 m, Andrea Morassi na 84 m i 85,5 m, Evelyn Insam na 101,5 m i 102,5 m, a Sebastian Colloredo 92,5 m i 98,5 m.

sobota, 12 maja 2012

Rewolucja w działaniu FIS?

   Podczas czerwcowego 48. Kongresu FIS zostanie ogłoszone, kto stanie się nowym członkiem organu decyzyjnego Międzynarodowej Federacji Narciarstwa. O miejsce ubiega się 19 kandydatów, w tym jeden  Polak - Adam Małysz.
   W radzie FIS, poza prezydentem Gian-Franco Kasperem, znajduje się 16 osób, wybieranych na dwuletnią kadencję.
Każdy kraj członkowski dysponuje od 1 do 3 głosów (w zależności od liczby członków w organach FIS). Polska posiada 3 głosy. Wybór polega na zaznaczeniu nazwisk 16 osób, które powinny się znaleźć w Radzie FIS.

czwartek, 19 kwietnia 2012

Harri Olli powraca do skakania

   W tym sezonie fińskie skoki narciarskie przeżywały kryzys. Niegdyś świetny skoczek Matti Hautameki postanowił zakończyć karierę. Utalentowani zawodnicy, tacy jak Janne Happonen wręcz nieustannie prezentowali słabą formę. Podczas jednego z konkursów PŚ kibice odzyskali nadzieję - na czwartym miejscu znalazł Anssi Koivuranta. To był jeden sukces i na tym się skończyło.


   Media informują, że na skocznię ma powrócić Harri Olli, który był niegdyś uważany za jednego z najbardziej utalentowanych fińskich skoczków. Po odsunięciu go od kadry narodowej w styczniu 2011 roku, postanowił zakończyć swoją karierę sportową.
   Wkrótce rozpocznie współpracę z trenerem Kimmo Kykkasenem, który go szkolił kilka lat temu. Harri Olli bardzo liczy na swój powrót do kadry narodowej.

Martin Koch jeszcze poskacze


   Brązowy medalista Mistrzostw Świata w lotach od lat cierpi na skoliozę, którą potęgowały ją ciężkie treningi ze sztangą. Konsekwencją tej choroby są silne bóle pleców.
   Skoczek poinformował, że plecy bolą go od 18 miesięcy. Nie chce rozstać się ze skocznią, ale uważa, że zdrowie jest najważniejsze.

   Kilka dni temu Martin Koch poinformował na swojej stronie internetowej, że postanowił zaryzykować i poskakać jeszcze jeden sezon. Oznajmił też, że z trenerem opracuje taki program ćwiczeń, aby jak najmniej obciążać jego plecy.
"Nie wiem jeszcze jak będzie wyglądał kolejny sezon, jakie wyznaczę sobie cel, ale cieszę się, że moja kariera potrwa jeszcze przynajmniej jeden sezon." - pisał.

niedziela, 25 marca 2012

MP w Zakopanem (25.03), czyli Stoch obronił tytuł mistrzowski


   Dzisiaj odbył się konkurs indywidualny MP w Zakopanem. To dla polskich zawodników ostatnie zawody w tym sezonie.
   Mistrzem Polski został ponownie Kamil Stoch. Nasz najlepszy skoczek, rozgromił rywali, szybując na 135 m i 133 m. Łącznie zebrał 285,9 pkt. Zwyciężył z przewagą około 35 pkt.
   Na drugim miejscu uplasował się Bartłomiej Kłusek. W pierwszej serii popisał się lotem na odległość aż 133,5 m. W finale osiągnął jedynie 119 m.
   Na najniższym stopniu podium, ze stratą 0,4 pkt. do Kłuska, stanął Dawid Kubacki. Skoczył na 120,5 m i 131,5 m.

sobota, 24 marca 2012

MP w Zakopanem (24.03), czyli złoty medal dla AZS Zakopane

   Dzisiaj odbył się pierwszy konkurs MP w Zakopanem. Najdalej poszybował Maciej Kot 136,5 m.
   Ekipa AZS Zakopane I zwyciężyła w rywalizacji drużynowej. Świetnie poszło Maciejowi Kotowi - 136,5 m i 132 m. Kamil Stoch dwukrotnie lądował na 131 m, Andrzej Zapotoczny na 126 m i 134,5 m, a Krzysztof Miętus na 128,5 m i 123,5 m. Łącznie zgromadzili 1059,5 pkt.
    Drużyna TS Wisła Zakopane I uplasowała się na drugim miejscu. Do wygranej zabrakło im około 146 pkt. Najmocniejszy punkt stanowił Klemens Murańka, który osiągnął 123 m i 124 m. Dawid Kubacki uzyskał 124 m i 117 m, Marcin Bachleda 117 m i 122,5 m, a Łukasz Rutkowski 118 m i 119 m.
   Na najniższym stopniu podium znalazł się zespół KS Wisła Ustronianka I. Po pierwszej serii zajmowali odległą lokatę, z powodu dyskwalifikacji Tomasza Byrta, który nie zgłosił się do kontroli kombinezonu. Najlepiej spisali się Aleksander Zniszczoł - 135 m i 126,5 m, oraz Piotr Żyła - 127 m i 127,5 m. Rafał Śliż oddał skok na 117 m i 121 m, a Tomasz Byrt na 119 m i 129 m.

niedziela, 18 marca 2012

Kamil Stoch po konkursie PŚ w Planicy (18.03)

Wideo: Wypowiedź Kamila Stocha po ostatnim konkursie w sezonie 2011/2012 - PŚ w Planicy

Anders Bardal zdobywcą Kryształowej Kuli, czyli podsumowania czas zacząć


"Zdobycie Kryształowej Kuli, czyli złapanie narciarskiego boga za nogi."
Sebastian Szczęsny (11.03.2012)

   Kryształową Kulę dostał Anders Bardal, zgromadził łącznie aż 1325 pkt. W trzecim i ostatnim konkursie PŚ w Planicy przypieczętował swoje zwycięstwo. Oddał przeciętny skok na odległość 177 m i został sklasyfikowany na 23. pozycji.
   Norweg w tym sezonie startował we wszystkich 25 konkursach. W siedemnastu plasował się w czołowej dziesiątce. Na podium stawał dwanaście razy, w tym trzykrotnie na jego najwyższym stopniu.

Bardal był tak szczęśliwy, że zjechał na plecach po zeskoku :)

   Srebrny medal Pucharu Świata zdobył Gregor Schlierenzauer. Na trzecim miejscu uplasował się Andreas Koffler.
   A gdzie Kamil Stoch? na wysokiej piątej lokacie. Oczywiście bardzo liczyłam na podium dla naszego skoczka, a zabrakło do tego naprawdę niewiele. Polak zebrał aż 1078 pkt.

Rzut oka na czołówkę klasyfikacji generalnej:
Lp.
Zawodnik
Kraj
Pkt.
1
BARDAL Anders
Norwegia
1325
2
SCHLIERENZAUER Gregor
Austria
1267
3
KOFLER Andreas
Austria
1203
4
ITO Daiki
Japonia
1131
5
STOCH Kamil
Polska
1078
6
FREITAG Richard
Niemcy
1031
7
MORGENSTERN Thomas
Austria
1014
8
FREUND Severin
Niemcy
857

   Przed dzisiejszymi zmaganiami, w klasyfikacji generalnej Bardal miał 100 pkt. przewagi nad Gregorem Schlierenzauerem. To bardzo "wygodna" liczba punktów, ponieważ Norweg nie osiągnąłby Kryształowej Kuli tylko wtedy, gdyby znalazł się na ostatnim miejscu w konkursie i gdyby Schlieri wygrał w tej rywalizacji. Ta sytuacja wydaje się jednak zbyt nieprawdopodobna, dlatego Bardal właściwie już w piątek cieszył się ze zwycięstwa w ogólnej klasyfikacji.



   Małą Kryształową Kulę za PŚ w lotach zdobył Robert Kranjec. Słoweniec miał 355 pkt. Na drugiej pozycji był Martin Koch z 302 pkt. Na najniższym stopniu podium stanął Simon Ammann. Szwajcar zgromadził 278 pkt.
   Trzeba przyznać, że to podium jest w pełni zasłużone. Zdecydowanie to właśnie ci trzej zawodnicy są najlepszymi lotnikami tego sezonu. Chociaż, do tego grona dorzuciłabym jeszcze Daiki Ito, który naprawdę ma ogromny talent i potrafi odlecieć niesamowicie daleko.

Ponownie rzut oka, ale tym razem na klasyfikację PŚ w lotach:
Lp.
Zawodnik
Kraj
Pkt.
1
KRANJEC Robert
Słowenia
355
2
KOCH Martin
Austria
302
3
AMMANN Simon
Szwajcaria
278
4
ITO Daiki
Japonia
275
5
BARDAL Anders
Norwegia
212
6
STOCH Kamil
Polska
193
7
MORGENSTERN Thomas
Austria
178
8
SCHLIERENZAUER Gregor
Austria
168


   Najmniej zaskakującą sprawą jest podium Pucharu Narodów. Jak wszyscy wcześniej przypuszczali, zwyciężyli Austriacy, pokonując rywali o około 2400 pkt. Na drugiej pozycji znaleźli się Norwegowie, a na trzeciej Niemcy.
   Szczerze mówiąc, trochę szkoda mi reprezentacji Słowenii, która zajęła czwartą lokatę. Ostatnio latali znakomicie. Polacy wywalczyli sobie szóstą pozycję. Z tyloma młodymi zawodnikami, to całkiem dobry wynik. Przecież Zniszczoł, Kot, Murańka i Miętus to przyszłość polskich skoków! :)

Rzut oka na fragment klasyfikacji PN:
Lp.
Drużyna
Suma pkt.
1
Austria
6935
2
Norwegia
4530
3
Niemcy
4353
4
Słowenia
3412
5
Japonia
2827
6
Polska
2638
7
Czechy
2178
8
Rosja
918

   Koniec sezonu 2011/2012... Obiecałam sobie, że będę często wpadać na bloga, a jak wydarzy się coś ciekawego w świecie skoków narciarskich to zaraz o tym napiszę. 

PŚ w Planicy (18.03), czyli jednoseryjny finał sezonu 2011/2012


   Dzisiaj odbył się trzeci konkurs PŚ w Planicy i zarazem ostatni w tym sezonie. Jury często zmieniało belkę, przez co nie oglądaliśmy bardzo dalekich skoków. Wzmagający się wiatr nie pozwolił na rozpoczęcie finałowego etapu, dlatego zdecydowano się zakończyć zawody po pierwszej serii.
   W rywalizacji indywidualnej, piąty raz w swojej karierze, zwyciężył Martin Koch. Austriak rozgromił rywali lotem na odległość 222,5 m.
   Na drugim miejscu, ze stratą około 17 pkt., uplasował się Simon Ammann. Szwajcar poszybował aż na 212 m.
   Na najniższym stopniu podium stanął Robert Kranjec. Gdy miał skakać, obniżono rozbieg aż o cztery belki w dół. Słoweniec uzyskał 204 m. Dzięki dzisiejszemu sukcesowi udało mu się awansować na dziewiątą lokatę w klasyfikacji generalnej.

sobota, 17 marca 2012

PŚ w Planicy (17.03), czyli Austriacy wygrywają ostatni konkurs drużynowy w tym sezonie



   Dzisiaj odbył się konkurs drużynowy PŚ w Planicy. Warunki atmosferyczne były bardzo korzystne, a mocny wiatr pozwalał naprawdę daleko odlecieć. Najdłuższy skok oddał Robert Kranjec - 231 m. Rekord skoczni wynosi 239 m.
   Zawody zwyciężyli Austriacy. Najmocniejszy punkt zespołu stanowił Gregor Schlierenzauer, który pofrunął na 222,5 m i 218 m. Martin Koch poszybował na 219,5 m i 225 m, a Andreas Koffler na 209 m i 214,5 m. Najsłabiej spisał się Thomas Morgenstern - 186,5 m i 208,5 m.
   Na drugim miejscu, ze stratą około 75 pkt., uplasowali się Norwegowie. Najdalej skakał Bjoern Einar Romoren - 214,5 m i 213,5 m. Rune Velta osiągnął 215,5 m i 203 m, Anders Fannemel 205 m i 192,5 m, a Anders Bardal 190,5 m i 204,5 m.
   Na najniższym stopniu podium stanęli Niemcy. Najlepiej poszło dziś Severinowi Freundowi, który miał 211 m i 223,5 m. Richard Freitag wylądował na 202,5 m i 203 m, Andreas Wank na 200 m i 210 m, a Maximilian Mechler tylko na 187,5 m i 194,5 m.

Matti Hautamaeki kończy karierę (17.03)


   Dzisiejszy konkurs drużynowy PŚ w Planicy to zawody kończące bogatą karierę Matti'ego Hautamaeki'ego. W przerwie między pierwszą a drugą serią oddał swój ostatni lot. Na Letalnicy uzyskał około 190 m. Fin zgodnie z przewidywaniami, po wyjątkowo słabym dla siebie sezonie, postanowił rozstać się z nartami.
"Zdaję sobie sprawę, że oczekuje się tutaj wysokich osiągnięć a ja niestety nie mam już takich możliwości." - mówił.

piątek, 16 marca 2012

PŚ w Planicy (16.03), czyli Słowenia świętuje


   Dzisiaj odbył się pierwszy z trzech konkursów PŚ w Planicy. Zawody przebiegały całkiem sprawnie, a warunki pogodowe sprzyjały zawodnikom. Najdłuższy skok - 227,5 m, oddał Robert Kranjec. Rekord skoczni wynosi 239 m i należy do Bjoerna Einara Romorena.
  W rywalizacji indywidualnej zwyciężył Robert Kranjec. Już pierwszym etapie Słoweniec rozgromił rywali lotem na 227,5 m. Później poszybował na 215 m, przypieczętowując swój sukces.
   Na drugim miejscu uplasował się Simon Ammann. Najpierw poleciał na 212 m i był czwarty. W finale, Szwajcar pofrunął aż na 222 m, dzięki czemu wskoczył na podium.
   Na najniższym stopniu podium stanął Martin Koch. Austriak miał dwa bardzo dobre wyniki - 225 m i 218,5 m. Jednak zabrakło mu kilku punktów do drugiej pozycji, którą zajmował po pierwszej serii.

niedziela, 11 marca 2012

PŚ w Oslo (11.03), czyli "klasyczna loteria"


   Dzisiaj odbył się konkurs indywidualny PŚ w Oslo. Pierwszy etap przebiegł w bardzo trudnych warunkach. Nie wszyscy zawodnicy poradzili sobie ze zmiennym wiatrem. Poza pierwszą trzydziestkę wypadli m.in. Thomas Morgenstern, Roman Koudelka i Lukas Hlava. Najdłuższym lotem może pochwalić się Jaka Hvala - 135,5 m. Dla porównania rekord skoczni wynosi 141 m.
  Zawody wygrał Martin Koch. Austriak, po skoku na 130,5 m, był czwarty. Później osiągnął równie wspaniałą odległość - 130 m. Co ciekawe Koch nie znajdował się w gronie faworytów do zwycięstwa.
   Na drugim miejscu uplasował się Severin Freund. Po 123 m w pierwszej serii zajmował dopiero 10. pozycję ex aequo z Nejcem Dezmanem. Niemiec w finale poszybował aż na 134 m, dało mu to awans w klasyfikacji konkursu.
   Na najniższym stopniu podium stanął Robert Kranjec. Słoweniec wylądował na 121,5 m i osiągnął 9. lokatę. W finale poleciał na 129 m.

czwartek, 8 marca 2012

PŚ w Trondheim (08.03), czyli Ito znowu niezwyciężony i urodzinowy sukces Miętusa


   Dzisiaj odbył się konkurs indywidualny PŚ w Trondheim. Warunki atmosferyczne sprzyjały zawodnikom. Dwukrotnie został pobity dotychczasowy rekord skoczni - 140 m. Najpierw przez Richarda Freitaga - 140,5 m, a później przez Daiki'ego Ito - 141 m.
   Ponownie zwyciężył Daiki Ito. Po locie na 137,5 m w pierwszej serii, był drugi. Zdobył wygraną, dzięki 141 m w drugim etapie. Japończyk wyprzedził Thomasa Morgensterna i Kamila Stocha w klasyfikacji generalnej PŚ. Obecnie znajduje się na 4. pozycji z łączną notą aż 1016 pkt!
   Na drugim miejscu uplasował się Richard Freitag. Na początku pofrunął na 140,5 m i na półmetku zawodów był liderem. Niestety, 133 m nie wystarczyły, aby pokonać Ito.
   Na najniższym stopniu podium stanął Simon Ammann. Szwajcar najpierw poleciał na 132,5 m i był piąty. W finale uzyskał aż 140 m.

niedziela, 4 marca 2012

PŚ w Lahti (04.03), czyli sukces Żyły i Kota, a Ito znowu triumfuje


   Dzisiaj odbył się konkurs indywidualny PŚ w Lahti. Niektórzy zawodnicy, nawet ci ze światowej czołówki, nie poradzili sobie ze zmiennym warunkami atmosferycznymi. Byli to m.in Robert Kranjec, Martin Koch, Tom Hilde, Severin Freund, czy Kamil Stoch. Rywalizacja przebiegała nie do końca sprawiedliwie.
   Zawody zwyciężył Daiki Ito. Japończyk już po 93 m w pierwszej serii był na prowadzeniu. Odległością 92 m tylko potwierdził swoją pozycję.
   Na drugim miejscu uplasował się Anders Bardal. Po skoku na 90,5 m był dziewiąty. Późnej poszybował aż na 96 m. Norweg nadal jest liderem klasyfikacji PŚ i jego przewaga nad Gregorem Schlierenzauerem wynosi teraz 84 pkt.
   Na trzeciej lokacie znalazł się Lukas Hlava. Dzisiaj po raz pierwszy w swojej karierze stanął na podium. Czech poleciał na 90,5 m i 94,5 m.

sobota, 3 marca 2012

PŚ w Lahti (03.03), czyli kawał dobrej roboty


   Dzisiaj odbył się konkurs drużynowy PŚ w Lahti. Rekord skoczni wynosił 98,5 m. Warunki atmosferyczne sprzyjały skoczkom. Całe zawody miały wręcz zaskakujący przebieg.
   Jak (prawie) zawsze zwyciężyli Austriacy. Wszyscy skakali na podobnym poziomie. Thomas Morgenstern poleciał na 90 m i 94 m, Gregor Schlierenzauer na 83,5 m i 94,5 m, Martin Koch 95 m i 89 m, a Andreas Koffler na 96 m i 85 m.
   Na drugim miejscu uplasowali się Niemcy. Najlepiej spisał się Richard Freitag - 97 m i 93,5 m. Severin Freund osiągnął 93 m i 87,5 m, Maximilian Mechler 79,5 m i 91,5 m, a Andreas Wank 80,5 m i 93,5 m
   Na najniższym stopniu podium stanęli Polacy! W pewnym momencie byli nawet liderami. Jest to ich najlepszy występ drużynowy w tym sezonie. Dzisiejszy skład był inny niż zwykle - zabrakło miejsca dla Żyły i Miętusa. Biało-czerwoni oddawali bardzo dobre i równe skoki. Kamil Stoch uzyskał 92 m i 89,5 m, Aleksander Zniszczoł 82 m i 94 m, Klemens Murańka 86,5 m i 88,5 m, a Maciej Kot 86,5 m i 92 m.

Mija rok od ogłoszenia o końcu kariery Adama Małysza

   Dokładnie rok temu Adam Małysz, na MŚ w Oslo, oficjalnie ogłosił swoją decyzję o zakończeniu kariery skoczka narciarskiego. Rozstał się z nartami u szczytu swojej formy i z brązowym medalem MŚ. 26.03.11 roku odbył się benefis Orła w Wisły.


"Ta decyzja zapadła już naprawdę dawno temu. Nie chciałem mówić, dlatego że przygotowywałem się do Mistrzostw Świata. Chciałem mieć spokój i bez takiego szumu dotrwać do Oslo." - mówił.

"Wiedziałem doskonale, ile pracy zajmie mi przygotowanie do Vancouver, tym bardziej do Oslo, więc ta decyzja gdzieś tam była." - kontynuował Polak.

"Myślę, że moja kariera była tak bogata i tak bujna, że z wielką świadomością podjąłem tę decyzję. Zawsze moim marzeniem było ją zakończyć, wtedy jak będę w formie." - ocenił.

niedziela, 26 lutego 2012

MŚ w lotach w Vikersund (26.02), czyli Austriacy mistrzami świata!


   Dzisiaj odbył się konkurs drużynowy MŚ w lotach w Vikersund. Warunki atmosferyczne sprzyjały zawodnikom i umożliwiały oddawanie bardzo dalekich lotów. Najdłuższą odległością było 243 m Rune Velty. Dla porównania rekord skoczni wynosi 246,5 m.
   Zawody zwyciężyli Austriacy! Najmocniejszy punkt zespołu stanowił Thomas Morgenstern, który uzyskał aż 224,5 m i 225,5 m. Andreas Koffler poleciał na 212,5 m i 210,5 m, a Martin Koch na 217,5 m i 218 m. Najsłabiej poszło Gregorowi Schlierenzauerowi - 217 m i 190,5 m
   Na drugim miejscu uplasowali się Niemcy. Świetnie poszło Richardowi Freitagowi - 223,5 i 230 m. Severin Freund osiągnął 212 m i 213,5 m, Maximilian Mechler 199,5 m i 208 m, a Andreas Wank 211 m i 214 m.
   Na najniższym stopniu podium stanęli Słoweńcy. Mistrz świata w lotach - Robert Kranjec poszybował na 235,5 m i 205 m. Jurij Tepes wylądował na 202 m i 217,5 m, Jernej Damjan na 202 m i 211 m, a Jure Sinkovec na 195,5 m i 208 m.

sobota, 25 lutego 2012

MŚ w lotach w Vikersund (25.02), czyli Robert Kranjec nowym mistrzem świata!



   Dzisiaj odbył się konkurs indywidualny MŚ w Vikersund. Zaplanowano przeprowadzenie trzech serii, jednak tylko dwie doszły do skutku. Zawody rozpoczęto z opóźnieniem, organizowano też sporo przerw. Warunki atmosferyczne były bardzo zmienne. Najdłuższy lot oddał Anders Fannemel - 244,5 m. Daleko latał również Jurij Tepes - 235,5 m, Rune Velta - 234,5 m i Robert Kranjec - 244 m. Dla porównania rekord skoczni wynosi 246,5 m.
   Zwyciężył Robert Kranjec! Słoweniec został mistrzem świata w lotach. Po świetnym skoku na 217,5 m, był początkowo trzeci. Później poszybował aż na 244 m i rozgromił swoich rywali.
   Na drugim miejscu niespodziewanie uplasował się Rune Velta. Norweg poleciał na 217,5 m i po pierwszym etapie zajmował pozycję lidera. W finale pofrunął na 234,5 m.
   Na najniższym stopniu podium stanął Martin Koch. Austriak skoczył na 218 m i na półmetku był drugi. W drugiej serii uzyskał aż 244 m. Niestety przewrócił się przy lądowaniu i przez to stracił wiele cennych punktów. Teraz można się tylko dumać, co by było, gdyby ustał ten skok.

piątek, 24 lutego 2012

MŚ w lotach w Vikersund (24.02), czyli wiatr przerwał konkurs

   Jury ostatecznie anulowało dzisiejszy konkurs MŚ w lotach w Vikersund. Taką decyzję podjęto po skoku Kamila Stocha. Samo rozpoczęcie zawodów opóźniało się o ponad godzinę, a później często zarządzano przerwy, a skoczków przetrzymywano na starcie. Powodem był bardzo mocny wiatr, dochodzący do nawet do 9 m/s.
   Swoje loty oddało 35 zawodników. Mimo bardzo złych warunków atmosferycznych sędziowie dali zielone światło Kamilowi Stochowi. Polak dostał silny podmuch tuż po wyjściu z progu i musiał ratować się przed upadkiem. Osiągnął jedynie 152,5 m. Po takim wyniku nie miał szans na awans do drugiej serii. W podobnych warunkach został puszczony Simon Ammann. Szwajcar uzyskał 196 m.

wtorek, 21 lutego 2012

Składy reprezentacji na MŚ w Vikersund

Polska:
Kamil Stoch, Piotr Żyła, Krzysztof Miętus, Maciej Kot i Stefan Hula

Austria:
Gregor Schlierenzauer, Martin Koch, Andreas Koffler, Thomas Morgenstern i David Zauner

Norwegia:
Anders Bardal, Tom Hilde, Anders Fannemel, Rune Velta i Bjoern Einar Romoren

Niemcy:
Severin Freund, Richard Freitag, Andreas Wank, Michael Neumayer, Maximilian Mechler

Czechy:
Roman Koudelka, Lukas Hlava, Jakub Janda, Jan Matura i Antonin Hajek

Słowenia:
Robert Kranjec, Jure Sinkovec, Jernej Damjan, Jurij Tepes i Dejan Judez

Finlandia:
Janne Happonen, Anssi Koivuranta, Matti Hautamaeki i Olli Muotka

Japonia:
Daiki Ito, Taku Takeuchi, Shohhei Tochimoto, Junshiro Kobayashi i Yuta Watase

Rosja:
Dimitrij Wasiljew, Denis Korniłow, Aleksander Sardyko, Dimitrij Ipatow i Anton Kaliniczenko

poniedziałek, 20 lutego 2012

Koniec kariery Johana Remena Evensena (12.02)

   Norweg Johan Remen Evensen postanowił zakończyć swoją karierę skoczka. Taką decyzję podjął jeszcze po zawodach PŚ w Oberstdorfie. Za powód podaje zbyt uciążliwe i niewygodne utrzymywanie odpowiedniej wagi ciała. Zawodnik ma dopiero 26 lat i wiele osiągnięć na swoim koncie. Jak wiadomo to właśnie on jest rekordzistą świata w długości skoku.
   Trener Alexander Stoeckl poinformował, że miał zamiar zabrać Evensena na MŚ w Vikresund. Ostatecznie wybrał: Andersa Bardala, Toma Hilde, Andersa Fannemela, Rune Velta i Bjoerna Einara Romorena.

Wideo: najdłuższy lot w historii - 246,5 m J. R. Evensena

niedziela, 19 lutego 2012

Oficjalna piosenka MŚ w Vikersund, czyli co jeszcze potrafi Alexander Stoeckl

Słowa do oficjalnej piosenki na MŚ w Vikersund pt. "Flying into the future" napisał trener Norwegów - Alexander Stoeckl. Można w niej usłyszeć Johana Remena Evensena i zobaczyć wiele historycznych lotów.


A tu jeszcze tańczący Norwegowie :)

Podsumowanie 4. FIS Team Tour, czyli Austriacy zgarniają 100 tys. euro

   FIS Team Tour - zawody w skokach narciarskich rozgrywane w ramach Pucharu Świata, składające się z konkursów indywidualnych i drużynowych. Zmagania rozgrywają się na trzech niemieckich skoczniach: Muhlenkopfschanze w Willingen, Vogtland Arena w Klingenthal oraz na skoczni im. Heiniego Klopfera w Oberstdorfie.

Team Austria wins the overall competition during the FIS Men's Ski Jumping Team World Cup at Oberstdorf, southern Germany, on February 19, 2012.

   W klasyfikacji FIS Team Tour 2012 po raz trzeci zwyciężyli Austriacy z łączną notą 3055,9 pkt. Na drugim miejscu uplasowali się Norwegowie, którzy zgromadzili 3030 pkt. Na trzeciej pozycji znaleźli się Słoweńcy z dorobkiem 2994,9 pkt. Wygrana w PŚ w Oberstdorfie dała im podium. Polacy zebrali 2799,6 pkt. i mają siódmą lokatę.

Wypadek Petera Prevca, czyli o na bieżąco o stanie zdrowia Słoweńca


20.02
   Peter Prevc zerwał więzadło barkowe. Wczorajszej nocy przeszedł operację. Dzisiaj już opuścił szpital.
"Mam włożone płytki metalowe i nie mogę ruszać rękami. W każdym razie operacja przebiegła sprawnie i bez żadnych problemów." - opowiadał skoczek.

19.02
   Podczas PŚ w Oberstdorfie Peter Prevc miał wypadek. Słoweniec oddał skok na 225,5 m, ale w czasie lądowania przechylił się do przodu, stracił równowagę i upadł. Początkowo wydawało się, że nic mu się nie stało. Zawodnik o własnych siłach podniósł się i opuścił skocznię. Później jednak stracił przytomność. Został przewieziony do szpitala. Lekarze stwierdzili u niego złamanie obojczyka.
   Wygląda na to, że niestety Peter Prevc nie poleci już w tym sezonie.

Wideo: lot Petera Prevca

PŚ w Oberstdorfie (19.02), czyli brawa dla Słoweńców i Austriacy ponownie drudzy


   Dzisiaj odbył konkurs drużynowy PŚ w Oberstdorfie. Jest to jednocześnie ostatni konkurs FIS Team Tour. Na skoczni panowały bardzo zmienne warunki atmosferyczne. Niekiedy wiatr wiał tak mocno, że można było osiągnąć 225,5 m, jak w przypadku Petera Prevca, a momentami pogoda nie pozwalała dolecieć nawet do 100 m. Jury bardzo często podejmowało decyzję o zmianie belki. W końcu postanowiono odwołać drugą serię.
   Zwyciężyli Słoweńcy. Jest to trochę zaskakujące, aczkolwiek ostatnio pokazywali, że są w naprawdę świetnej formie. Już na początku byli pierwsi, dzięki 218 m Jurija Tepesa. Później Jure Sinkovec skoczył na 189,5 m, przez co wyprzedzili ich Austriacy. Peter Prevc poszybował aż na 225,5 m, wyrównując rekord skoczni, ale przewrócił się przy lądowaniu i złamała mu się narta. Robert Kranjec poleciał na 209 m.
   Na drugim miejscu uplasowali się Austriacy. Thomas Morgenstern osiągnął 207,5 m. Dało im to trzecią pozycję po pierwszej grupie. Martin Koch oddał skok aż na 213 m, a Andreas Koffler 208,5 m. Wygrana była dla nich w zasięgu ręki. Gdyby tylko Gregor Schlierenzauer nie wylądował na 170,5 m.
   Na najniższym stopniu podium stanęli Norwegowie. Anders Fannemel uzyskał 216 m, Tom Hilde 206 m, a Anders Bardal 201,5 m. Najsłabiej skoczył Rune Velta - tylko 169 m.

sobota, 18 lutego 2012

PŚ w Oberstdorfie (18.02), czyli fenomenalne loty Kocha i Ammann wreszcie na podium


   Dzisiaj odbył się pierwszy konkurs PŚ w Oberstdorfie. Najdłuższy skok oddał Martin Koch - 221,5 m, a najkrótszy Kaarel Nurmsalu i Vegard-Haukoe Sklett - 169 m. Dla porównania rekord skoczni wynosi 225,5 m.
   Trzecie zwycięstwo w swojej karierze i pierwsze w tym sezonie odniósł Martin Koch. Austriak już na półmetku, po locie na 218 m, zajmował pozycję lidera. W finale poszybował na 221,5 m. Łącznie zgromadził 443,4 pkt.
   Na drugim miejscu, ze stratą ok. 10 pkt., uplasował się Daiki Ito. Ponownie pokazał, że jest w świetnej formie. Japończyk poleciał na 209 m 209,5 m.
   Na najniższym stopniu podium stanął Simon Ammann. Po 204,5 m w pierwszej serii był czwarty. Później wylądował aż na 213,5 m. Jest to pierwsze podium Szwajcara w tym sezonie.

niedziela, 12 lutego 2012

PŚ w Willingen (12.02), czyli mistrzowski występ Bardala i zmiana lidera PŚ


   Dzisiaj odbył się drugi konkurs PŚ w Willingen. Był to istny "festiwal" lotów. Najdłuższy skok oddał Daiki Ito - 149,5 m, a najkrótszy Wladimir Zografski - 101,5 m. Dla porównania rekord skoczni wynosi 152 m.
   Zwyciężył Anders Bardal. Norweg poradził sobie fenomenalnie i już po pierwszej serii zajmował pozycję lidera. Poszybował na 145,5 m i 148 m. Dzięki tej wygranej został nowym liderem klasyfikacji PŚ, wyprzedzając Andreasa Kofflera i Gregora Schlierenzauera.
   Na drugim miejscu uplasował się Roman Koudelka. Po genialnym skoku na 147,5 m był trzeci. Awansował, dzięki 146,5 m w finale. Czech osiągnął swój najlepszy wynik w tym sezonie.
   Na najniższym stopniu podium stanął Daiki Ito. Na półmetku, po świetnej odległości 149,5 m, był drugi. Później poleciał na 144 m.

sobota, 11 lutego 2012

Wielki powrót Toma Hilde

Hilde wystąpi w Klingenthal

   Cieszy nas bardzo informacja, że Tom Hilde powraca do skakania w konkursach PŚ. Norweg doznał nieszczęśliwego wypadku podczas TCS w Oberstdorfie. Od kilku dni już trenuje i jego skoki są całkiem dobre.
   Do swoich kolegów z reprezentacji dołączy już w środę, 15 lutego w Klingenthal.

PŚ w Willingen (11.02), czyli "triumfalny marsz Norwegów"


    Dzisiaj odbył się konkurs drużynowy PŚ w Willingen, który zalicza się do klasyfikacji FIS Team Tour. Najdłuższe skoki oddali Severin Freund i Taku Takeuchi - 145,5 m. Rekord niemieckiej skoczni wynosi 152 m.
   Po raz drugi w tym sezonie zwyciężyli Norwegowie. Podczas całych zawodów utrzymali pozycję lidera. Najlepiej spisał się Vegard-Haukoe Sklett, który skoczył 139,5 m i 138,5 m. Anders Fannemel poleciał na 133,5 m i 124,5 m, Rune Velta na 135,5 m i 127 m, a Anders Bardal na 133,5 m i 134,5 m.
   Na drugim miejscu uplasowali się Austriacy. Przegrali głównie za sprawą Martina Kocha, który wylądował na 119,5 m i 123 m. Reszta drużyny poradziła sobie bardzo dobrze. Andreas Koffler osiągnął 143,5 m i 129,5 m, Thomas Morgenstern 133,5 m i 131 m, a Gregor Schlierenzauer 138 m i 137 m.
   Początkowo trzecią lokatę zajmowali Szwajcarzy, później Japończycy, a nawet Niemcy. Ostatecznie na najniższym stopniu podium znaleźli się Niemcy. Najlepiej latał Severin Freund - 145,5 m i 138 m. Richard Freitag uzyskał 129,5 m i 137,5 m, a Andreas Wank 135 m i 134,5 m. Maximilian Mechler skakał słabo - dwukrotnie 118 m.

niedziela, 5 lutego 2012

PŚ w Predazzo (05.02), czyli Kamil poczuł smak zwycięstwa


   Dzisiaj odbył się drugi konkurs PŚ w Predazzo (Val di Fiemme). Najdłuższy skok podczas tych zmagań oddał Kamil Stoch - 131,5 m, a najkrótszy Nikolay Karenko - 101,5 m. Dla porównania rekord skoczni to 136 m Adama Małysza.
   Ku naszej wielkiej radości, zwyciężył Kamil Stoch. Po 125,5 m w pierwszej serii zajmował 3. lokatę. Prowadzenie dał mu lot na odległość 131,5 m. W klasyfikacji generalnej wyprzedził o 2 pkt. Thomasa Morgensterna i jest czwarty!
   Na drugim miejscu uplasował się Gregor Schlierenzauer. Nie udało mu się powtórzyć wczorajszego sukcesu. Austriak poleciał na 126 m i 130 m.
   Na najniższym stopniu podium stanął Anders Bardal. Najpierw skoczył 123,5 m i był trzeci. Awansował, dzięki 128 m w drugiej serii.