niedziela, 8 stycznia 2012

Lukas Hlava na razie w szpitalu


   Lukas Hlava uległ wypadkowi podczas Turnieju Czterech Skoczni w Bischofshofen. Podczas lądowania lewa narta podjechała mu pod prawą, co spowodowało upadek. Uderzył z impetem głową o zeskok. Służby medyczne zabrały go ze skoczni na noszach, jednak Czech komunikował się normalnie.
   Późniejsze badania wykazały u skoczka otwarte złamanie nosa. Przez dwa dni przebywał w austriackim szpitalu, a następnie został przetransportowany do Pragi. Prawdopodobnie pozostanie tam jeszcze przez kilka dni.
   Lekarze sprawdzają, czy będzie mu potrzebna operacja kości policzkowej i czy krwiak pod okiem sam się wchłonie. Ze złamanym nosem nie powinno być komplikacji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad w komentarzu!